Książka Mapowanie bólu. Lektura - Spojrzenie - Afekt autorstwa Porzuczek Sebastian, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 24,68 zł. Przeczytaj recenzję Mapowanie bólu. Lektura - Spojrzenie - Afekt. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Mr. Ramalinga Raju, who was apprehended and confessed to a $1.47 billion (Rs. 7,800 crores) scam, revealed that he had been making up earnings for years. It was alleged that Raju and his brother, Mr. B. Rama Raju, the Managing Director, disguised the lie from the company’s board, top management, and auditors.
Zasiedziałam się okrutnie, więc na wieść że do lasu już można, zaraz się wybrałam. Niestety pierwsze podejście obnażyło okrutną prawdę: kondycja poszła się bujać sama, mnie opuściła zniesmaczona brakiem atrakcji spacerowych. Wczoraj skróciłam trasę, spociłam pod maską i tyle. Dzisiaj się zaparłam.
9,318 likes, 110 comments - marlena_zaloga on August 27, 2022: "Chciałaby DUSZA i ciało do raju.. ale robota nie pozwala! nawet nie zliczę ile razy plano" Marlena Marli Załoga on Instagram: "Chciałaby DUSZA i ciało do raju.. ale robota nie pozwala! 😂 nawet nie zliczę ile razy planowałam z Werką dla nas czas wolny!
The Satyam Scam was a large-scale accounting fraud of over Rs. 7,800 crores which eventually turned out to be approximately Rs. 12,320 crores fiasco. Satyam computers management misled the market and the stakeholders by manipulating the company’s financial health.
W taki sposób, że widzimy te niewinne złego początki: zabawne postacie, sytuacje, wszystko wydaje się błahe i do naprawienia. No i pojawia się nawet watek romansowy. No, bajka, żyć, nie umierać. Ale, hola, hola! Nie tak prędko. Chciałaby dusza do raju, ale grzechy nie pozwalają. Ano nie pozwalają.
. Raj Autor: Adam Sornek ______________________________________________________________________ Żyjemy w kulturze oczekiwania na raj. Tak programuje nas religia, a pośrednio symbolika zawarta we wszelakich publikacjach papierowych i audiowizualnych, do których archetyp nieba (raju) przeniknął bardzo silnie i trwale. Pragniemy go, marzymy o nim i przez to staramy się mniej lub bardziej postępować „dobrze”. Cokolwiek to znaczy, bowiem „dobrze” dla jednego zawsze może być tym co jest „źle” dla kogoś innego. Nie ma przecież uniwersalnych, totalnych i globalnych (ponad podziałami politycznymi, terytorialnymi i religijnymi) definicji dobra i zła, a to wyklucza jednoznaczne ich istnienie w ogóle. Względność. Einstein. Wszystko przecież zależy od kontekstu i okoliczności. Nasze patrzenie na raj zdaje się być jednak mocno bezrefleksyjne, naiwne, wręcz infantylne. Czego właściwie się tam spodziewamy? Nasz mózg rozpoznaje jedynie to, co już zna. Co więc miałoby być w niebie? Pewnie jak tu na ziemi: lądy, morza, oceany, góry, płazy, gady, ryby, ludzie itd. Czego innego możemy się tam spodziewać, skoro nasz mózg potrafi przywołać jedynie znane obrazy, ich twórcze i kreatywne kombinacje oraz wariacje, względnie nieznane ich połączenia – jakieś hybrydy. Oczywiście możemy fantazjować bez końca i spodziewać się w raju koni z ludzką głową, kosmitów dysponujących wehikułem czasu, przechadzającego się po ogrodzie trójkąta z okiem obdarzającego swą mocą wszystkich wokół, fontanny z Coca – colą oraz McDonalda z wegańskim jedzeniem. Czy to ma konstruować nasze niebiańskie, upragnione za życia szczęście? Jest pewien mały problem. Jak się zdaje nikt nam nie obiecywał i nie obiecuje, że do nieba trafimy inni niż jesteśmy. W końcu czujemy się mocno zrośnięci ze swoją tożsamością i wydaje się, że chcemy trafić do nieba tacy jak jesteśmy tutaj – w czasie ziemskiego żywota. Zresztą na niebo trzeba sobie zapracować tu na ziemi – właśnie dobrymi uczynkami. Chyba nie liczymy na to, że jakaś boska istota – Bóg, albo św. Piotr, czy też inny strażnik bram tego czy tamtego nieba – dotknie czarodziejską różdżką naszej głowy i powie „jesteś teraz duchem – wolnym o wszystkiego tego, co kształtowało twoją tożsamość na ziemi oraz wolny od ograniczeń ciała, które było tylko iluzją”. Na pewno nie liczą na to ci, którzy do swej fizyczności oraz tożsamości (w tym przekonań) są przywiązani – dla nich taki raj jest nie do pojęcia i nie do przyjęcia. Nie liczą również ci, którzy już w trakcie życia trenują samoświadomość, przeczuwają, że ciało jest tylko wehikułem, po którym porusza się dusza, jej papierkiem lakmusowym i kontrolką sygnalizacyjną. To by oznaczało, że do raju trafiamy tacy jacy jesteśmy zanim znajdziemy się przed jego bramami. Do czego te rozważania prowadzą, co próbuję powiedzieć? Skoro raj, o którym marzymy będzie tym wszystkim co widzimy i znamy w trakcie naszego ludzkiego życia, nadto my w nim pozostaniemy (przynajmniej mniej więcej) tymi, którymi jesteśmy tutaj, to jaka jest różnica pomiędzy rajem niebiańskim, boskim, a rajem na ziemi – czyli w gruncie rzeczy naszym aktualnym żywotem? Przecież w raju, którego uczy nas religia będą też inne istoty, w tym inni ludzie, a nadto wszystko to co jest materią naszego świata – morza, lądy, góry, doliny itd. Do tego będzie nam towarzyszyć ta sama świadomość. Co więc ma sprawić, że odczujemy różnicę i nagle staniemy się szczęśliwi, wniebowzięci, duchem napełnieni? Czy nie jesteśmy naiwni, gdy sądzimy, że w raju nagle zaczniemy podziwiać góry, kochać gwiazdy, wpatrywać się godzinami w przypływy i odpływy, odczuwać szacunek i wdzięczność? Czy nie jest infantylne to, że uważamy, iż nagle – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – przestaniemy oceniać ludzi, żądać by zachowywali się tak jak my chcemy, lekceważyć ich odrębność i indywidualność? Czy rzeczywiście chcemy, aby strażnik bram niebios wykasował, wyczyścił i sformatował nam cały umysł, świadomość, czy jaźń po to abyśmy mogli cieszyć się „rajskością” nieba? To bardzo ważne pytania. Pokazują, że możemy stworzyć swój raj już na ziemi, nie czekając na śmierć, ewentualne kolejne wcielenia i sąd ostateczny po którym zostaniemy przeniesieni do jakiegoś kurortu w niebie, gdzie wszystko będzie takie jak chcemy, a jednocześnie takie jak chce każdy inny pensjonariusz. To niedorzeczne. Kilkaset miliardów rajów? Takie niebo niczym nie będzie się różnić od świata, w którym jesteśmy. A to prowadzi mnie do wniosku, że żadnego innego nieba nie ma. Już jestem w niebie, w raju i tylko ode mnie zależy, czy z tej świadomości zrobię użytek i zacznę żyć tak, aby moje życie było niebiańskie, czy pozostanę bierny, wręcz ślepy. I jeszcze na jedną rzecz warto zwrócić uwagę. Raj, który znamy z opowieści biblijnych, to miejsce wolne od podziałów, dualizmu, szatkowania rzeczywistości na części. To kraina wolna od etykiet Adama, który zaczął wydzielać z całości części i je nazywać (np. przydzielając nazwy zwierzętom). A przecież my ludzie jesteśmy specjalistami w tej dziedzinie: dobry – zły, uczciwy – nie uczciwy, mądry – głupi, ciepły – zimny, biały – czarny. Czy czasem nie jest tak, że wystarczy wyzbyć się tej jedynej ludzkiej ułomności, by zrozumieć, że raj jest już, już go dostąpiliśmy? Wówczas dopiero powstanie radość ze zwykłej obecności „tu i teraz”, którą w gruncie rzeczy łączymy z każdym fantazyjnym obrazem raju, który pojawia się w naszej głowie. Tu i teraz, bez ocen i etykiet to raj, którego tak naprawdę potrzebujemy. To zaś nie wymaga ani śmierci, ani sądu ostatecznego, a wyłącznie pracy, którą każdy człowiek ma obowiązek wykonać. O ile naprawdę chce żyć pełną piersią. ___________________________________________________________________________ Raj – koan Autor: Maciej Bennewicz __________________________________________________________________________ – Chciałaby dusza do raju, ale grzechy nie puszczają – powiedział i przydusił rybę, która rozpaczliwie wyrywała się z jego uścisku. – Śliskie diabelstwo – wysapał i walnął rybę tasakiem w głowę, ale tak niefortunnie, że ostrze ześliznęło się po rybiej czaszce i trafiło w środek jego kolana. Zawył z bólu i w tej samej chwili rozluźnił uścisk. To wystarczyło, żeby sporej wielkości sandacz odbił się ogonem od burty i plusnął do wody. Wyciągnął ostrze. Chrupnęło. Przeszywający ból zmienił się w ból obezwładniający, przeraźliwy, potworny. Krwi było mało może dlatego, że trafił w sam środek rzepki kolanowej, w miejsce mało ukrwione. Zwalił się na bok, na mokre deski pomostu i na chwilę stracił przytomność. Gdy się ocknął usłyszał głos. – Chciałaby dusza do raju, ale diabli nie dają. Albo inaczej – powiedział głos. – Chciałaby dusza do raju, tylko brakuje jej drabiny. Może nawet drabina by się znalazła, lecz z tą nóżką nie wejdziesz, nie dasz rady. – Pomóż mi, nie mogę wstać – wyszeptał. – Czyżby było za późno na pomoc? – odpowiedział głos wydobywający się z promienistej postaci. – Najprawdopodobniej zabije cię wstrząs pourazowy. Co prawda do pomostu zbliża się człowiek, ale nie ma przy sobie telefonu, ponadto nie jest zbyt zaradny, więc szanse masz marne. Chciałaby dusza do raju, lecz realia nie pozwalają. – Kim jesteś, diabłem czy aniołem? – Wyszeptał z coraz większym wysiłkiem. – Będę kim tylko zechcesz – odpowiedziała postać i poruszyła skrzydłami. – Czy trafię do raju, jeśli umrę? – spytał człowiek coraz bardziej słabnącym głosem. – Nie – odpowiedział głos. – Właśnie straciłeś raj, z resztą całkiem bezmyślnie. Sandacz natomiast wrócił do raju, gdy zaznał piekła w twoich rękach. ___________________________________________________________________________ czym są koany? więcej o koanach inne koany
ż II, DCMs. \duszaszy; lm D. dusz 1. «ogół właściwości, dyspozycji psychicznych człowieka, władze duchowe człowieka; psychika, świadomość» Hart, moc, wielkość duszy. Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych. (Mickiewicz) ∆ lit. Naga dusza «termin używany w literaturze okresu modernizmu, zwłaszcza przez Przybyszewskiego, dla oznaczenia istniejących w człowieku ślepych, utajonych, nie uświadamianych instynktów, tajemniczej sfery podświadomości» ◊ Być chorym na duszy «być w stanie depresji, być przygnębionym» ◊ Komuś jest lekko, raźnie, ciężko, smutno itp. na duszy «ktoś jest w nastroju radosnym, wesołym, w stanie przygnębienia, smutku itp.» ◊ Mieć rogatą duszę «być hardym, nieustępliwym» ◊ Być oddanym komuś, czemuś, należeć do kogoś całą duszą, duszą i sercem, duszą i ciałem «całkowicie, zupełnie, bez zastrzeżeń być oddanym komuś albo czemuś, należeć do kogoś» ◊ Być duszą jakiejś sprawy, towarzystwa, zebrania «być centralną postacią, inspiratorem czegoś, odgrywać najważniejszą, kierowniczą rolę w czymś» ◊ Kochać, nienawidzić, pragnąć czegoś całą duszą, z całej duszy, z głębi duszy, z duszy serca «kochać, nienawidzić, pragnąć bardzo mocno, szczerze, z całych sił» ◊ Całą duszę kłaść, wkładać w coś «dokładać wszelkich starań, aby coś zostało jak najlepiej wykonane, zorganizowane, pracować z przejęciem, z samozaparciem» ◊ Czytać w czyjejś duszy «domyślać się czyichś myśli, odgadywać cudze myśli, zamiary» ◊ Odkryć, otworzyć przed kimś duszę «wyjawić komuś swoje najskrytsze myśli, zamiary, uczynki» ◊ Wchodzić z kaloszami do czyjejś duszy «wdzierać się w czyjeś wewnętrzne sprawy, przeżycia» ◊ Na dnie duszy «głęboko w świadomości, w pamięci, w psychice» ◊ W duszy, w głębi duszy «skrycie, wewnętrznie; w istocie rzeczy» ◊ Jest czegoś tyle, ile dusza zapragnie, zamarzy; jest wszystko, czego dusza zapragnie «jest duży wybór, duża ilość, rozmaitość czegoś» ◊ Aż dusza rośnie «aż radość wielka ogarnia» ◊ Dusza wyrywa się do czegoś, ku czemuś «ktoś mocno pragnie czegoś» ◊ Przebywać, być gdzieś duszą «myśleć, marzyć o czymś» ◊ Widzieć kogoś a. coś oczami (oczyma) duszy «przedstawiać, wyobrażać sobie kogoś albo coś» 2. «według większości wierzeń religijnych i kierunków filozofii idealistycznej: niematerialny i nieśmiertelny pierwiastek w człowieku, ożywiający ciało i opuszczający je w chwili śmierci» Dusze zmarłych. Nieśmiertelność duszy. ∆ Wędrówka dusz «według niektórych religii (zwł. indyjskich) i systemów filozoficznych: wcielanie się duszy umierającego w ciało nowo powstającego organizmu; metempsychoza» □ Rada by dusza do raju, ale grzechy nie puszczają. 3. «człowiek; dawniej chłop pańszczyźniany, poddany» Dobra, poczciwa, szlachetna dusza. Wieś liczyła dwieście dusz. ◊ Bratnia dusza «człowiek bliski psychicznie drugiemu człowiekowi, rozumiejący drugiego człowieka» ◊ Dusza człowiek «człowiek bardzo szczery, serdeczny, dobry» ◊ Hulaj dusza «hulajmy, bawmy się» ◊ Nie ma żywej duszy, ani żywej duszy «nie ma nikogo, żadnego żywego człowieka» ◊ Nie mieć grosza przy duszy «nie mieć pieniędzy, zwłaszcza przy sobie» ◊ Stać nad kimś jak kat nad dobrą duszą «stać nad kimś, przy kimś uporczywie; pilnować kogoś» ◊ przestarz. Duszo moja «zwrot używany w stosunku do osoby ukochanej; kochanie» 4. «sztabka żelaza wkładana po rozżarzeniu w żelazko dawnego typu i powodująca jego nagrzewanie się» 5. euf. «dupa» 6. pot. «rdzeń w łodygach roślin, pniach i gałęziach drzew» 7. bud. «wolna przestrzeń między biegami schodów» 8. muz. «drewniany klocek we wnętrzu instrumentów smyczkowych podpierający podstawkę, przez którą przeciągnięte są napięte struny» 9. techn. «włókienny lub stalowy element liny, dookoła którego skręcone są sploty liny; rdzeń liny» 10. daw. «odwaga, śmiałość» dziś tylko we fraz.: Mieć duszę na ramieniu «bardzo się bać» ◊ Z duszą na ramieniu «z wielkim strachem, bardzo się bojąc» ◊ pot. żart. Dusza siedzi komuś w piętach a. dusza poszła komuś w pięty «ktoś stracił odwagę, boi się, zląkł się» ◊ Dusza zamiera np. na myśl o czymś «budzi się w kimś lęk, groza, przerażenie» 11. daw. «życie» dziś tylko we fraz. Paść, leżeć bez duszy «paść, leżeć nie dając oznak życia» Słownik języka polskiego . 2013.
Zapisz przysłowia ,wyrażenia,zwroty ze słowem raj i je wytłumacz. pliska na poniedziałek zadane!! dam 6 Odpowiedzi: 6 0 about 12 years ago czuć się jak w raju-czyli być szczęśliwym fioletka15 Rookie Odpowiedzi: 26 0 people got help 0 about 12 years ago -Nie zawsze na ziemi maj, nic zawsze ludzkiemu szczęściu raj. -czerwiec mokry, zimny maj, gospodarzom pewny raj -każdy kraj ma swój raj -bez ludzi i raj się znudzi -Adam cóż by poradził, gdyby Bóg Ewy w raju nie posadził -Szkoda, że do raju jedzie się karawanem. -Rada by dusza do raju, ale grzechy nie puszczają -Bóg ukrył piękno w samym sercu raju, abyśmy nieustannie pozostali czujni, i w radosnym stanie łaski nie zapomnieli o potrzebie rygoru -Polska była niebem dla szlachty, czyśćcem dla mieszczan, piekłem dla chłopów, a rajem dla Żydów -W maju jak w raju -Z każdego kraju równo do raju burberry_1339 Novice Odpowiedzi: 18 0 people got help 0 about 12 years ago Bez ludzi i raj się znudzi - że bez ludzi było by nudno, choćby byłoby się w najpiękniejszym miejscu to gdy będzie się tam samemu to będzie nudno Mooonika Rookie Odpowiedzi: 28 0 people got help 0 about 12 years ago - raj na ziemi - Ubodzy otwierają bogatym drzwi do raju - bez ludzi i raj się znudzi - Rada by dusza do raju, ale grzechy nie puszczają - Cóż Adam by poradził, gdyby bog w raju Ewy nie posadził Patka1308 Novice Odpowiedzi: 13 0 people got help 0 about 12 years ago Życie jest kwarantanną na drodze do raju. -Karol Juliusz Weber (dbajac o czyste sumienie za zycia scielemy sobie droge do raju) W nas jest raj, piekło i do obu szlaki. — Jacek Kaczmarski (mamy wlasna wole i nasza decyzja jest w ktora strone pojda nasze drogi) "Pamięć to raj, z którego nikt nie może nas wygnać, lub piekło, z którego nie możemy uciec..." (w pamieci ludzkiej zostaja i mile i niemile wspomnienia ) Daleko raj, gdy na człowieka się zamykasz. — Stanisław Sojka (bez innych ludzi jestes samotny wiec daleko ci do wielkiego szczescia) jareczka Expert Odpowiedzi: 2635 0 people got help 0 about 12 years ago żyć jak w raju czyli bardzo dobrze. truskawaaa Novice Odpowiedzi: 16 0 people got help
W środowym odcinku "Milionerów" grę kontynuował Krzysztof Pietras. Miał dwa koła ratunkowe oraz 5 tys. zł na koncie. Ta kwota szybko się zwiększyła, ponieważ uczestnik poprawnie wskazał, że "szezlong ma D. siedzisko i oparcie". Następnie miał odpowiedzieć na pytanie, "Kto był prezydentem Polski, kiedy uchwalono ostatnią z polskich konstytucji: A. Lech Wałęsa, B. Aleksander Kwaśniewski, C. Lech Kaczyński, D. Bronisław Komorowski". Mieszkaniec Krakowa ostatecznie zaznaczył B. i wygrał 20 tys. zł. Krzysztof Pietras nieco więcej czasu potrzebował, by wskazać, do czego najbardziej podobne są dydelfy. Zobacz też: "Milionerzy". Yma Sumac to...? Uczestniczka nie miała pojęcia, ale posłuchała intuicji Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: "Milionerzy". Czym zajmowali się rezurekcjoniści? Od razu odrzucił odpowiedź B., czyli do elfów, później A., czyli do ludzi. Pietras skłaniał się najbardziej do C., ponieważ gdzieś w odmętach kojarzył, że te stworzenia przypominają szczury. Ryzyko się opłaciło i na jego konto trafiła kwota gwarantowana 40 tys. zł. Uczestnik poprosił o koło ratunkowe 50:50 i miał do wyboru: A. i B., z czego wybrał drugą możliwość. Okazała się poprawna. Następne pytanie okazało się trudne dla Krzysztofa Pietrasa, który zadzwonił do przyjaciela z prośbą o pomoc. Ten jednak nie wiedział, czym czterysta lat temu zajmowali się rezurekcjoniści. Uczestnik mimo wszystko zaryzykował i postawił na A. swoim zmartwychwstaniem. Przegrał, ponieważ chodziło o D. kradzieżą zwłok z cmentarzy. Ostatecznie wygrał więc gwarantowane 40 tys. zł. "Milionerzy" Kolejny uczestnik otrzymał szansę na milion zł Tym samym szansę otrzymali pozostali uczestnicy. Mieli oni za zadanie ułożyć elementy strojów ludowych w poprawnej kolejności, która wygląda następująco: D. rogatywka, A. bielunka, C. zapaska, D. lejbik. Najszybszy był Maciej Mędrzycki. Mieszkaniec Warszawy miał trudności już przy pierwszym pytaniu: Mężczyzna poprosił o pomoc publiczność, której większość wskazała na opcję ostatnią. Okazała się poprawna. Uczestnik szybko wygrał tysiąc zł. Hubert Urbański zapytał gracza o to, czego gatunkiem jest manuka. Maciej Mędrzycki nie wiedział i poprosił o koło 50:50. Do wyboru zostało mu A. piwo i C. miód. Ostatecznie wybrał drugą możliwość. W tym momencie czas się skończył, a uczestnik będzie kontynuować grę w następnym odcinku, mając na koncie 2 tys. zł i jedno koło ratunkowe – telefon do przyjaciela. Foto: screen z "Milionerzy" Chcesz poczuć się, jakbyś był na planie "Milionerów"? Nic prostszego! Oglądaj już teraz nasz nowy program "To się kręci!" realizowany w technologii 360 stopni. Aby korzystać z interaktywnego programu, obracaj kursorem myszki lub ekranem telefonu. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Dlaczego od dość już dawna nie udzielam się blogowo? Z powodów różnorakich, lecz ostatnimi czasy głównie z winy techniki. Był taki żydowski dowcip, już nie pamiętam dokładnie. Spytano Żyda, dlaczego chodzi w dziurawym chałacie. On odpowiedział, że ma zapasowy. To czemu go nie nosi? "Bo on ma jeszcze więcej dziur!" Analogicznie jest u mnie, gdy o sprzęt komputerowy idzie. Laptop mój, Toshiba, muli wprost niemiłosiernie. Brat podarował mi swój stary Dell. Tyle tylko, że on muli jeszcze bardziej.
rada by dusza do raju