Czasami nawet najbardziej oczywiste fakty nie są dowodem zdrady. Nie rozpaczaj z wyprzedzeniem, nie do końca przekonany, że zdrada naprawdę była. Nie zamieniaj się w ogara, na razie twój mąż nie powinien wiedzieć o twoich podejrzeniach. Czasami mąż naprawdę może pozostać w pracy, ponieważ musi pracować ciężej podczas kryzysu. Czcionka100%. Wysokość linii100%. Odstęp liter100%. Najczęstsze problemy. Najczęstsze problemy. Po rozstaniu. Sosrozwod.pl to internetowy portal dla osób przeżywających trudności związane z rozwodem. Znajdziesz tu wiele cennych informacji i wsparcia. Michał PAX Bukowski: Nie, jesteśmy jedno. Chociaż mój styl się zmienił i telewizja mnie tego nauczyła. Oko kamery lubi kolory, a ja kiedyś ubierałem się tylko na czarno. Przez wygląd ludzie bardzo często mnie nie szanują. Jak przychodzę do szkół, to dyrekcja najczęściej tak mnie wita: „Taki młody? Uzyskanie rozwodu nie jest tak łatwe, jak wielu ludzi myśli. Strona główna Dom i ogród Psychologia 15 powodów, dla których mężowie nie opuszczają Dlaczego młodsi ludzie nie szanują starszych? Hej czemu młodsi ludzie np. nie ustępują pierwszeństwa starszym osobom tylko np. na uszach słuchawki maja i wszystko maja gdzieś to są starsze osoby dajmy im trochę miłości i wsparcia i tak może za niedługo nie będzie ich już tutaj : ( To bardzo smutne że taka znieczulica na tym Dlaczego mężowie czują się czasami zmuszeni oszukiwać, ukrywać prawdę lub wprost okłamywać swoje żony? W tej przełomowej książce dla mężczyzn Tim i Sheila Riter analizują dwanaście najczęstszych kłamstw, które mężowie mówią swoim żonom. Autorzy wyjaśniają też, co tak naprawdę mężowie chcieliby powiedzieć żonom. . W tym szczególnym czasie Triduum Paschalnego życzymy Wam głębokiej refleksji nad sensem życia i pogłębienia Waszej wiary, nadziei i miłości. Przejmujący to czas. Bądźmy blisko Jezusa i siebie serii wpisów „Tylko dla kobiet tylko dla mężczyzn” piszemy naprzemiennie o tym, czego panowie mogą nie wiedzieć o kobietach, a panie o mężczyznach. Dziś ważne wskazówki dla kobiet, dające szansę lepszego poznania i docenienia mężczyzn. Wpis tworzony był długo, bo w rzadkich wolnych chwilach między zajmowaniem się dziećmi i pracą zdalną. Rozrósł się na tyle, że część drugą opublikujemy za kilka dni, żeby było go łatwiej w czasach zarazyZawsze wydawało mi się, że w naszym domu to ja jestem mistrzem organizacji. Tymczasem ostatnio nie poradziłam sobie zupełnie z organizacją zdalnej nauki naszego najstarszego dziecka. Jego opór wobec tej formy nauki oraz chaos i ogrom przesyłanych lekcji połączony z moimi emocjami spowodowały paraliż. Gdy w końcu poprosiłam męża o pomoc, okazało się, że jego dalekie od emocji i perfekcjonizmu działania przyniosły bardzo dobre skutki. Synowi łatwiej jest zorganizować się stosując metody, których Wojtek używa na co dzień zarządzając swoim zespołem w pracy. Musiałam przyznać, że sobie nie radzę i oddać odpowiedzialność w dziedzinie, w której czułam się specjalistą. Choć nie było to łatwe, napięcie w moim sercu i w naszej rodzinie znacząco że to dobry przykład do dzisiejszego czy nieszanowany?Z przeprowadzonych na zlecenie autorów książek ankiet wynikło, że ponad ¾ mężczyzn stwierdziło, że wolałoby czuć się samotnym i niekochanym niż mieć poczucie niższości i czuć się nieszanowanym. Jednocześnie okazało, że większość mężczyzn miała kłopot z wyborem między tymi odpowiedziami, bo byciem nieszanowanym utożsamiali z byciem również nie do końca czuł tę różnicę. Zdumiały Przykłady, które podawał, zdumiały mnie, bo w życiu nie wiązałam ich z brakiem szacunku! I myślę, że wiele małżeństw przeżywa chwile napięcia z tym związane. Kobiety wg swojej oceny szanują mężów, a tymczasem ich zachowania świadczą, w ocenie mężczyzn, o czymś zupełnie drogie panie, ten temat może okazać się bardzo ważny i może pomóc wspierać Waszych mężczyzn, szczególnie w tym trudnym czasie, w jakim chcesz kochać swojego mężczyznę tak, jak on pragnie być kochany, upewnij się, że czuje twój oznaką braku szacunkuCzy Twojemu mężowi zdarza się okazywać gniew? Najczęściej mężczyźni gniewają się wtedy, gdy czują się nieszanowani. Często kobietom trudno jest zaakceptować gniew męża. Jednocześnie oczekują, że on z wyrozumiałością podejdzie do ich smutku czy płaczu, w momentach, gdy czują się osamotnione i niekochane. Tak jak Ty często nie rozumiesz przyczyny jego gniewu, on bywa zagubiony próbując zrozumieć, dlaczego mężczyzny jest oznaką, że czuje się nieszanowany, tak jak płacz jest często reakcją kobiety na brak przyjrzeć się momentom, w których Twój mąż się gniewa. Może z czasem uda Ci się zrozumieć, w jakich momentach czuje się nieszanowany i nauczysz się temu szanujcie mężów… zawszeWiększość osób uważa, że bliskie osoby powinno kochać się bez względu na to, czy na to zasługują, czy nie, gdy tymczasem na szacunek powinno się zasłużyć. Tymczasem św. Paweł w Liście do Efezjan pisze: „mężowie kochajcie żony (…), żony szanujcie mężów”. Nie ma tam ani słowa o tym, że mam okazywać mężowi szacunek, gdy w moim mniemaniu na to zasłuży. Mowa raczej o szacunku bezwarunkowym wobec męża z racji tego, że jest moim mężem, a nie tego, jak mu idzie wypełnianie tej życiowej się zdarzyć, że niektóre czytające to kobiety obruszą się i stwierdzą, że zachowania ich mężów spowodowały, że nie są już w stanie im szacunku. Albo są zamknięte na męża, bo nie są obdarzane miłością. Wtedy trudno jest mu cokolwiek jednak naszym celem jest szczęśliwe małżeństwo, to jedno z nas powinno podjąć świadomą decyzję i zacząć zachowywać się tak, jakby czuło szacunek/ miłość. Taka decyzja może być początkiem ogromnej zmiany! Jeżeli zdecydujesz się okazywać szacunek, a Twój mąż poczuje się szanowany, bardzo prawdopodobne, że otworzy się na miłość do więcej, gdy zaczynamy zachowywać się w określony sposób, często za zachowaniem idą uczucia. Jeżeli więc zaczniesz okazywać mu swoim zachowaniem szacunek, bardzo prawdopodobne, że zaczniesz go faktycznie drugiej strony, nawet jeżeli szanujesz swego męża w głębi serca, lecz Twoje zachowanie na to nie wskazuje, to wiedz, że on nie czuje się szanowany. Dlatego tak ważne jest, abyśmy wiedziały jakie słowa, gesty i zachowania powodują, że on faktycznie odczuwa Twój okazywać mu szacunek?Warto zdać też sobie sprawę z tego, jakie sytuacje czy słowa powodują, że on czuje się nieszanowany, nawet jeżeli to nie było Twoim zamiarem!Mężczyzn wskazali na 6 podstawowych sposobów okazywania im szacunku. Warto porozmawiać z mężem na ten temat. Dla mnie niektóre z podawanych przez Wojtka przykładów było ogromnym zaskoczeniem. Ich omówienie w kolejnym wpisie, który pojawi się za kilka dni. Zajrzyjcie koniecznie! Mężczyźni o tych imionach są najwierniejsi Choć wierność powinna być fundamentem związku, nie wszyscy partnerzy jej dochowują. Niektórych związków nie można zaliczyć do udanych. A udana relacja to ta, w której ludzie mogą sobie zaufać, a nie obawiać się zdrady. Przygotowaliśmy specjalne zestawienie: mężczyźni o tym imieniu są najwierniejsi. Poznaliśmy znaczenie imion i na tej podstawie wybraliśmy partnerów, których ciężko posądzić o zdradę. Ich cechy charakteru sprawiają, że można im ufać i czuć się przy nich kochaną. Na liście najwierniejszych mężczyzn znaleźli się między innymi: Michał Maciej Jan Ale spokojnie! Również panowie noszący inne imiona słyną ze swojej wierności. O kim mowa? Zobacz w naszej galerii, którzy mężczyźni są najwierniejsi - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ, BY POZNAĆ PEŁNĄ LISTĘ Zobacz także: Horoskop dzienny na poniedziałek, 14 marca. Los uśmiechnie się do Byka! Sprawdź, co cię czeka Na ile się sprawdza znaczenie imion? Drogie panie, pamiętajcie jednak, że nasz artykuł należy traktować z przymrużeniem oka. Jeśli wasz partner ma inaczej na imię, nie oznacza to od razu, że was zdradza. Imię to nie jedyny czynnik, który wpływa na to, jakim kto jest człowiekiem. Twórzcie związki z tymi, których kochacie, którzy są wam bliscy, którym ufacie i którzy was szanują. Przeczytaj koniecznie: Mężczyźni spod tych znaków są najbardziej wierni. Przy nich nie musisz obawiać się zdrady Sonda Czy Antek Królikowski to odpowiedzialny mężczyzna? Trudno ocenić, nie znam go tak dobrze Zachowuje się jak gówniarz... Tak! Dlaczego ma robić coś na siłę?! Uważam, że powinnaś rozstać się z tym mężczyzną. To toksyczny związek, w którym nie jesteś szczęśliwa. Twój mąż nie szanuje Cię i nie traktuje tak, jak powinien. Nie możesz pozwolić na to, aby znęcał się nad Tobą psychicznie ani tym bardziej żeby Cię bił. Taka sytuacja jest niedopuszczalna. Najlepszym rozwiązaniem będzie zerwanie tej relacji, powinnaś pójść swoją drogą i ułożyć sobie życie z nowym mężczyzną, który pokocha Ciebie i Twoje dziecko, będzie Was szanował i otoczy ciepłem i miłością. Twój mąż powinien porozmawiać z psychologiem, jesli będzie agresywny wobec Ciebie lub będzie Cię prześladował lub nękał czy zastraszał, możesz powiadomic policję. Pamiętaj, że najwazniejsze jest zdrowie i szczęście Twoje i Twojego dziecka. Podaję Ci numery telefonów, pod które możesz zadzwonić i zasięgnąć porady jak postępować w takiej sytuacji: CENTRUM PRAW KOBIET tel. 022 652 01 17 w godz. - DLA KOBIET tel. 022 635 93 92 Wsparcie Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny poniedziałek - piątek w godz. – DLA KOBIET W CIĄZY I MATEK MAŁYCH DZIECI tel. 022 635 10 11 poniedziałek - piątek w godz. - # Biuro interwencji tel. 022 635 30 92 w godz. - DLA OSÓB W TRUDNEJ SYTUACJI ŻYCIOWEJ tel. 022 828 12 95 Biuro Porad Obywatelskich poniedziałek w godz. - wtorek - piatek w godz. - Powodzenia! Pomimo rozwoju i licznych przemian, na Zachodzie nadal bardzo popularny jest model rodziny dwa plus jeden – mama, tata, dziecko. Również miejsc na świecie, gdzie jeden mężczyzna ma kilka żon, jest wiele. Jak natomiast wygląda sytuacja w nielicznych społeczeństwach (głównie Tybet i Nepal), w których sytuacja jest odwrotna? Jak wygląda życie kobiety, która posiada trzech mężów? Odpowiedź jest zaskakująca! W krajach islamskich zazdrość i rywalizacja pomiędzy poszczególnymi żonami jest bardzo widoczna. Poniekąd jest to uwarunkowane przez obyczaje, ponieważ zazwyczaj pierwsza z żon ma najwyższą pozycję, jednakże również mąż ustala hierarchię wśród swoich małżonek. Zupełnie odwrotna sytuacja panuje w małżeństwach poliandrycznych (polys – wielu, andros – mężczyzna). Małżeństwa poliandryczne zawierane są głównie w celach ekonomicznych. Kobieta poślubia zazwyczaj dwóch lub trzech braci, którzy dziedziczą cały majątek, poślubiają jedną kobietę, razem uprawiają ziemię i w zgodzie dzielą się małżonką. Dzięki temu w rodzinach takich panuje zgoda, harmonia i spokój. Jak zatem wygląda życie takiej rodziny? Ponieważ mężowie są braćmi, nie ma między nimi cienia zazdrości. Sprawiedliwie dzielą się obowiązkami i przywilejami, zgodnie ze sobą współpracując. Dzieci, które urodziły się w tym związku, do każdego z mężczyzn zwracają się „tato”, gdyż w takiej rodzinie nie ma znaczenia, kto jest biologicznym ojcem. Bracia mają również takie same prawa seksualne względem żony, a żona równo traktuje wszystkich braci, nie wyróżniając żadnego z nich. Zazwyczaj to małżonka reguluje częstotliwość intymnych kontaktów, natomiast by pozostać sprawiedliwą, pierwszą noc po ceremonii zaślubin spędza z najstarszym z braci, a ostatnią z najmłodszym. Kobiety pozostające w takich związkach zapewniają, że każdego z mężów szanują i kochają tak samo, natomiast mężowie twierdzą, że pomimo sytuacji, w której muszą dzielić się swoją żoną z braćmi, niedopuszczalne są dla nich kontakty pozamałżeńskie. Warto wspomnieć, że małżeństwa takie nie muszą, ale mogą zostać zaaranżowane. Jeżeli jednak przyszli małżonkowie nie przypadną sobie do gustu, bez konsekwencji mogą odmówić ożenku. Jedynym wymogiem przy małżeństwach aranżowanych jest dziewictwo zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Mimo na pozór skomplikowanych relacji, małżeństwa poliandryczne prowadzą spokojne, harmonijne i szczęśliwe życie. Nie przyzwyczajeni do wygód, wzajemnie się wspierają i cieszą z każdego wspólnie przeżytego dnia. Najważniejsze jest dla nich „być”, a nie „mieć”, nie zaprzątają sobie głowy niepotrzebnymi i wymyślonymi problemami, nie zwracają uwagi na rzeczy materialne, ale wymiar duchowy, kochają się i szanują. Również my, ludzie zachodu, powinniśmy inspirować się ich światopoglądem, gdyż ciągle czegoś szukamy, za czymś ciągle biegniemy, pragniemy mieć więcej i więcej, nie zastanawiając się nad tym, że życie mamy tylko jedno, więc warto je przeżyć tak, aby pewnego dnia nie obudzić się z ogromnym poczuciem wewnętrznej pustki. < powrót do strony głównej ,,Mężowie miłujcie swoje żony.... Wydał za Nią samego Siebie…" dodano: 2016-06-01 13:56:49 aktualizacja: 2016-06-01 13:56:49 liczba wyświetleń: 1961 W Liście do Efezjan (Ef 5, 32) św Paweł w swych rozważaniach odnośnie małżeństwa odnosi się do Chrystusa i Kościoła. Porównanie to jest bowiem ponadczasowe. Zachęca tym samym do wzajemnego obdarowywania się miłością której wzór dla mężczyzny i kobiety wygląda nieco inaczej, ale nasza miłość ma być doskonałym dopełnieniem tej którą otrzymujemy(powinniśmy otrzymać) od współmałżonka. Tak więc wzorem Chrystusa i Kościoła wzajemnie się uzupełniamy. Wydał za Nią samego Siebie… W pouczeniach adresowanych do mężczyzn św. Paweł wskazuje zatem na Chrystusa jako na wzór. Miłowanie, odżywianie i pielęgnowanie Eklezji przez Chrystusa niewątpliwie zasługuje na uwagę jako przykład dla mężów. Chciałbym jednak skoncentrować się na sformułowaniu: wydał za nią siebie samego. W innym fragmencie Listu do Efezjan pojawia się podobne wyrażenie: postępujcie drogą miłości, bo i Chrystus was umiłował i samego siebie wydał za nas w ofierze i dani na wdzięczną wonność Bogu (Ef 5, 2). Apostoł wskazuje na Chrystusa, który poświęca siebie, z siebie składa ofiarę, bo miłuje. Wszyscy wiemy na czym polegała ofiara złożona przez Chrystusa. Jej znakiem jest Krzyż. Apostoł chce zatem, by mężczyzna był gotów na miłość aż do ostatecznego daru z siebie. Sam Paweł napisał kiedyś słowa: każdego dnia umieram (1 Kor 15, 31). Wspomniał wtedy, że walczył z dzikimi zwierzętami. Z czym Ty musisz dzisiaj się zmierzyć w imię miłości? Jakie dzikie bestie zagrażają miłości, która jest w Tobie, w Was? Jakie noszą imiona? Znamy nazwy siedmiu bestii, które czyhają na Ciebie i Twoją miłość: nieczystość, pycha, gniew, lenistwo, nieumiarkowanie, zazdrość, chciwość. Nawet jeśli wszystko układa się dobrze, pamiętaj, że przeciwnik Wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu (1 P 5, 8). W walce o miłość musi umrzeć w Tobie wszystko to, co przeczy miłości. Św. Paweł mówił: Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w waszych członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości… (Kol 3, 5). Tylko wtedy, gdy zabijesz w sobie grzech, miłość odniesie zwycięstwo. W tej walce nie jesteśmy sami, w tej walce chce być z nami Pan Jezus. Apostoł wyznaje: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża (Ga 2, 19). Razem z Chrystusem, nie sam, ale w jedności ze Zwycięzcą, który umiłował Kościół i wydał za niego siebie samego… Święta i nieskalana W Liście do Efezjan znajduje się zdanie, które bardzo wyraźnie wskazuje kobietom Kościół, jako wzór do naśladowania. Ale jak Kościół podporządkowuje się Chrystusowi, tak i żony mężom we wszystkim (Ef 5, 24). Poza uległością Apostoł oczekuje jeszcze od żon szacunku wobec mężów. Grecki czasownik fobeo, którym określona została właściwa postawa żony wobec męża, oznacza tutaj nie tyle postawę lęku czy strachu, co raczej wzywa do okazywania czci i poważania. Nie ma tu jednak mowy o szacunku bezwarunkowym. Paweł Apostoł pisze o nim w kontekście miłości okazywanej żonie przez męża: niechaj każdy z was miłuje swoją żonę, jak siebie samego, żona zaś niech szanuje męża (Ef 5, 33). W takim ujęciu postawa żony jest odwzajemnieniem miłości. Mąż, wzorując się na Chrystusie, powinien poświęcać żonie siebie samego. Małżonka powinna umieć to poświęcenie zauważyć i docenić. W praktyce życia małżeńskiego ofiara, którą składa mąż, najczęściej przejawia się w pełnieniu codziennych obowiązków związanych z wykonywaną pracą i utrzymaniem rodzinnego domu. Niejednokrotnie to właśnie te codzienne zajęcia wymagają od mężczyzny największej ofiary. Żona powinna o tym wiedzieć, powinna uszanować miłość wyrażającą się w prostym, powszednim poświęceniu. List do Efezjan ukazuje, jak miłość Chrystusa uświęca Kościół. Mężowie, miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego siebie samego, aby go uświęcić przez oczyszczenie kąpielą wody w słowie, aby postawić przy sobie Eklezję jako dostojną, nie mającą plamy, lub zmarszczki, czy czegoś takiego, ale aby była święta i nieskalana (Ef 5, 25-27). Jeśli umiłowany przez Chrystusa Kościół ma być przykładem dla żon, to każda musi sobie teraz postawić pytanie o świętość. Czy troszczysz się o swoją wewnętrzną czystość? Pewnie dbasz o swój wygląd zewnętrzny, ale jakie jest Twoje serce? Czy Twoja duchowa szata nie wymaga zastosowania odplamiacza? W Apokalipsie opisana została radość tryumfujących chrześcijan, którzy na widok Oblubienicy Chrystusa intonują pieśń: Radujmy się i weselmy, i oddajmy Mu chwałę, bo nastało wesele Baranka i żona Jego się przystroiła. I dane zostało jej, by odziała cienki len, błyszczący, czysty, bowiem cienki len jest sprawiedliwymi czynami świętych (Ap 19, 7-8). Symboliczna szata z delikatnego lnu ma być także Twoją ozdobą i okryciem. Czy Twoje postępowanie wobec męża lśni świętością? Być może dostrzegasz na swej duchowej sukni jakieś zagniecenia lub plamy. Warto byś zwróciła się wówczas do Chrystusa, który przygotował dla Ciebie oczyszczającą kąpiel. Krew spływająca z ran Baranka ma moc, by opłukać i wybielić Twoją szatę. On pragnie, byś dla swego męża była święta i nieskalana. Gdy św. Paweł pisze o małżeństwie w kategoriach wielkiej tajemnicy, zapewne chce podkreślić godność jedności, która z czysto ludzkiej perspektywy jest niepojęta. Już zresztą sam Pan Jezus w odpowiedzi na obiekcje wyrażane przez uczniów stwierdził: Nie wszyscy to pojmują… (Mt 19, 11). W Nowym Testamencie terminem mysterion określa się tajemną wiedzę, którą człowiek może posiąść tylko dzięki objawieniu pochodzącemu od Boga. Dlatego ludziom zamkniętym na Ewangelię ciężko pojąć Boży plan względem miłości małżeńskiej, a zatwardziałe serca, o których wspomniał Pan Jezus faryzeuszom, do dziś żądają sankcjonowania skutków zatwardziałości. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela, podsumowuje Pan Jezus (Mt 19, 6). Autor Listu do Efezjan swoje pouczenie o małżeństwie poprzedza wezwaniem: bądźcie sobie wzajemnie podporządkowani w bojaźni Chrystusowej (Ef 5, 21). Wychodząc od tego wskazania, Apostoł zwraca się bezpośrednio do kobiet: żony własnym mężom jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus głową Kościoła, On Zbawca Ciała. Ale jak Kościół podporządkowuje się Chrystusowi, tak i żony mężom we wszystkim (Ef 5, 22-24). O wzajemnym podporządkowaniu małżonków św. Paweł pisze posługując się porównaniem do zależności zachodzących między głową a ciałem: Zgłębiając tą więź Apostoł dodaje: Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała (Ef 5, 28-30). Nauka Apostoła Pawła wielokrotnie ukazuje relację zachodzącą między Chrystusem a Kościołem w obrazie Głowy i Ciała (np. Ef 4, 15-16). Swoją refleksję św. Paweł wyraził w plastyczny sposób w 1 Liście do Koryntian: Nie może więc oko powiedzieć ręce „Nie jesteś mi potrzebna”, albo głowa nogom „nie potrzebuję was”. Raczej nawet niezbędne bywają dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze, a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem (…). Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki, podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współradują się wszystkie członki (1 Kor 12, 21-23b. 26). W odniesieniu do tych słów możemy uczynić małżeński rachunek sumienia. Kluczem powinno być tu pytanie o wzajemne podporządkowanie. Czy głowa nie zadziera zbytnio nosa? Czy ciało nie próbuje działać na własną rękę? Czy głowa myśli o ciele? Jak o nim myśli? Czy ciało nie kręci głową tylko według własnego uznania? Przytoczyłem tak obszerny cytat, ponieważ jestem przekonany, że dopiero w jego kontekście jesteśmy w stanie zrozumieć sens słów, które w odniesieniu do małżeństwa przywołuje z Księgi Rodzaju sam Pan Jezus i po nim św. Paweł: opuści człowiek ojca i matkę i złączy się z żoną swoją. I będą dwoje jednym ciałem (Rdz 2, 24; Mt 19, 5; Ef 5, 31). W tej jedności dwojga tkwi wielkie misterium. Obyśmy nigdy nie przestawali go zgłębiać. Piotr Pikuła Zaloguj się

dlaczego mężowie nie szanują żon